— A któż to choćby i wam broni kupić?
— A za cóż kupię? sprzedać krowinę? to nijako dziecka bez kapki mleka ostawić.
Żeby choć parę papierków było toby może szlachcic reszty poczekał.
— Juściby poczekał, ale na zadatek zawdy rza mieć.
— Możeby na odrobek dał z parę zagonów?
— Kiej i jemu grosza potrzeba. Widać go przyparło, kiedy sprzedaje.
Pewnie. Bogaćby tam inaczej sprzedał! jeszcze... nasz!
Prawdę rzeknąwszy, to dobry pan.
Choć na ten przykład na przednówku, to garstki ziarna użyczył i pieniędzy czasem naprzód dał. a już co do wypłaty, to strasznie był rzetelny, I dnia zarobku nie przetrzymał..
— A ino! a ino!
— A jak się Matusowi stodoła i obora spaliła, pamiętacie?
jak to w te pędy gadzinę do dworskich stajni na zimowisko przyjął, a z wiosną zboża do siewu darował...
— Ludzki jest... nie można pedzieć!
— Ile to razy bydlę zajęli ze szkody; z dworskiego... nakrzyczał, naklął, ale prawie zawdy bał się uprosić i puścić kazał. Drugi toby zaraz o sądu...
Szkoda szlachcica.
Bo teraz na biedniejszych będzie gorzej, zarobki zmaleją.
— Bez co mają zmaleć? Przecie ziemia ta sama zostanie i zbierać będzie potrza - zaoponował Matusiak.
— Takżeście pedzieli! już to ta u chłopa zarobi!.. We żniwa pewnie, ale jak przyńdzie zima, to każdy sobie sam zrobi. Co "pańskie" to "pańskie!
"
— Wasza prawda, kumotrze, dla biednego zawdy szlachcic potrzebny.
Niedaleko szukać, choćby w takiej Bąkowej, jak dworu nie stało, to z komornikami bieda, że siekierą nie utnie; na obcą wieś muszą na dniówkę świtaniego chodzić, bo na
koloniach się nie pożywi..
— Naszego szkoda — rozpoczął znowu ten sam ubogo odziany włościanin.— Dobry człek.
Ja wam pedam, że co pan z panów to niczego; jak się trafi jaki wychrzta albo z ekonomskiego stanu... taki to jest zawzięty, radby na wszystkiem urwał, z grosza dwaby robił.
— Co tu gadać!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 Nastepna>>