Parcelacya






Mały ten dysonans brzmi fałszywą nutą w melodyi jarmarcznej i psuje cały efekt delikatnych słów szwargotu brzmiącego naokół.
Za to w oberży pana Pieprzaka jest ciszej, bo krzyczeć przy interesie to tylko chłopski obyczaj. Przy długim dębowym stole zasiadło kilkunastu szlachty.
Gwarzą, popijając piwo, kiedy niekiedy, to jeden to drugi, skinie na stojących w kącie żydków, powie im słów parę do ucha, i na tem koniec.
Duże interesa są płochliwe, potrzebują cicho ści.
Obiedwie strony trzymają się odpornie: kupcy, zająwszy obserwacyjną pozycyę pod piecem, czekają, cierpliwie, aż druga strona zaczepi; ziemianie rachują na to samo.
Pan Pieprzak z neutralnego gruntu, z po za. kantoru, przypatruje się ze smutkiem tej ponurej dla jego kieszeni scenie. Myślą cofa się w dawne lata...

— Co za czasy!
co za czasy: — mruczy pod nosem. — Przyjechali... zjedzą kilka porcyi flaków, wypiją kilkanaście kufelków piwa — i na tem koniec! Głupiej butelki węgrzyna żaden nie postawi.
Niezadługo pieczone kurczęta będą w papierze z domu przywozili, aby tylko człowiekowi mniej dać utargować! Na psy zeszła ta nasza szlachta! - konkluduje.
— Wszystko to stęka, kurczy się; gdyby mój nieboszczyk ojciec wstał z grobu i zobaczył co się teraz dzieje, wolałby świnie paść, niż w tych czasach trzymać traktyernię...
Podły kawałek chleba!

Rozmyślania oberżysty przerwało wejście jeszcze kilku ziemian.

Z po za stołu posypały się powitania dawniej przybyłych.

— Jak się macie? siadajcież!
a tośmy się zjechali szczęśliwie! interesu z tymi szelmami nie zrobimy, ale przynajmniej nagadamy się za wszystkie czasy!

Ożywiło się w sali.
Rozmowa, tocząca się początkowo około jednej osi kłopotów gospodarskich, przeszła na ogólniejsze sprawy.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 Nastepna>>

Galeria

Obrazkowa

Zobacz Koniecznie: